Kochani to już ostatni post z serii wakacyjnych wspomnień z nad
Balatonu. Niestety tydzień tak szybko się skończył, że nawet się nie
obejrzeliśmy a już trzeba było się pakować i wracać ;/ Ale wspomnienia
zostają na zawsze i tego nikt nam nigdy nie odbierze dlatego jeszcze
przez bardzo długi czas będę wracać do tych wakacji :)
Nasze ostatnie dni upłynęły nam na spacerach zwiedzaniu i upajaniu się widokami oraz słodkim lenistwem. Na chwilę obecną wiem jedno jeszcze kiedyś tam wrócę, może nie w to samo miejsce ale wrócę na pewno...
Kenese Marina Port
Pizza choć nie za duża bo jedyne 30 cm to była przepyszna :)
A to już droga powrotna i pola słoneczników.
Kochani jak tylko macie możliwość to zachęcam Was do odwiedzenia tego pięknego kraju, na prawdę warto :-*
przepiękne zdjecia, cudowny wypoczynek :)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire