piątek, 21 lutego 2014

Pojedynek kremowych żeli pod prysznic Joanna!

Witajcie Miśki!

Dzisiaj mały pojedynek dwóch kremowych żeli pod prysznic firmy Joanna, które udało mi się wygrać w rozdaniu u Pasje rozmarzonej Skrzypaczki.

Od lewej Kremowy żel pod prysznic Szarlotka z lodami i od prawej Kremowy żel pod prysznic Marcepanowe ciasteczka.



Jako pierwszy wystąpi Żel pod prysznic Szarlotka z lodami.



A jako drugi żel pod prysznic Marcepanowe ciasteczka:





Opis producenta

Bądź jak mniam...ciasteczko!

Poczuj, jak żel pod prysznic o zniewalającym zapachu szarlotki z lodami przyjemnie odpręża twoje ciało i pieści zmysły. Poczuj, jak kremowa konsystencja żelu otulaTwoje ciało zmysłowym zapachem, który pozostanie z Tobą na długi czas.
Opis żelu Marcepanowe ciasteczka jest taki sam jak powyżej.



Moja opinia:
Konsystencja żeli bardzo przyjemna kremowa, aksamitna. Szarlotka z lodami koloru żółtego natomiast Marcepanowe ciasteczka białego. Delikatnie się pienią, co ułatwia szybsze zmycie żelu. Co do zapachu to nie przepadam za tak intensywnie słodkimi zapachami żeli, w tej kategorii zdecydowanie wygrywa Szarlotka z lodami, ponieważ jest mniej słodka od Marcepanowych ciasteczek. Zapach utrzymuje się jeszcze przez chwilę po aplikacji. Zgadzam się z opisem producenta co do działania zapachu na nasze zmysły. Powiem krótko odpowiedni żel dla mnie to taki, który ma intensywny owocowy lub kwiatowy zapach a za słodkimi nie przepadam. Ale gdybym musiała któryś z tych dwóch wybrać to napewno wybrałabym Szarlotkę z lodami, Marcepan jest za mdły. Ale jakoś specjalnie mnie nie zachwyciły jeżeli chodzi o zapach cała reszta w jak najlepszym porządku:) Niestety opakowanie zawiera tylko 100 ml i bardzo szybko się zużywa:( Opakowanie śliczne i bardzo zachecające. Jeśli lubicie słodkie zapachy to będą żele w sam raz dla Was:)




Pojedynek żeli zdecydowanie wygrywa Szarlotka z lodami!!
A Waszym zdaniem, który z nich powinien wygrać?


Produkty każdy z osobna zawierają po 100ml.

Stosowałyście już kiedyś te żele?
Co o nich sądzicie?
Życzę udanego weekendu!
FashionBi:*





 




4 komentarze:

  1. ja też postawiłabym na szarlotkę;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam, nie słyszałam ale chętnie bym wypróbowała.Lubię takie mniamuśne ...:)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja je bardzo polubiłam :) Jakoś słodkie zapachy ostatnio mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zapachy jak to powiedziec bardzo apetyczne :D :D
    zbieram kliki w sheinside wishlist ,pomozesz bardzo bym prosila :*

    http://zielonoma.blogspot.it/2014/02/spring-with-sheinside-shop.html

    OdpowiedzUsuń