Kochani święta, święta i po świętach :) Nie wiem czy u Was jest podobnie ale mnie ogarnia wszechobecna senność i niechęć do wszystkiego co się koło mnie dzieje... najchętniej nic bym nie robiła tylko wylegiwała się przed telewizorem :) Ale poświęcę chwilkę i napiszę parę słów o Blogowigilii, w której miałam przyjemność uczestniczyć jeszcze przed świętami :) Zapytacie zapewne dlaczego post ten publikuję dopiero po świętach? A to dlatego, że mój czas przed świętami zapewne tak samo jak Wasz wypełniony był porządkami oraz przedświąteczną bieganiną za wszystkim co w tym czasie było niezbędne do ogarnięcia ;-) Wracając do spotkania, odbyło się w restauracji Kryjówka na rzeszowskim Rynku. Zaproszenie otrzymałam od Kochanej Asi Organizatorki całego tego przedsięwzięcia. Dziękuję Ci Kochana za zaproszenie ;-*
W spotkaniu uczestniczyły:
Asia nasza Organizatorka -http://joannaa-lifestyle.blogspot.com/
Paulina - http://making-myself-beauty.blogspot.com/
Agnieszka - http://wszystkonatacyy.blogspot.com/
Kasia - http://kolorowemaliny.blogspot.com/
Kasia - http://beautyistheebeast.blogspot.com/
Kornelia - http://dziewczynazjasla.blogspot.com/
Kasia - http://pytu-pytu.blogspot.com/
Karolina - http://nicenailsbykarola.blogspot.com/
Gabi - http://cosmetic-addiction.blogspot.com/
Kasia - http://szminko-mania.blogspot.com/
Asia - http://encepencce.blogspot.com/
Po przybyciu zabrałyśmy się za to co każda z nas chyba lubi najbardziej czyli za jedzonko ;-)
Po jedzeniowych przyjemnościach zaczęły się pogaduchy, plotki i wymiana zdań na przeróżne tematy :-) Z Wami moje Drogie zawsze jest o czym rozmawiać i miło spędza się czas. Z racji tego, że była to Blogowigilia Asia przyniosła ze sobą opłatek, którym wszystkie się połamałyśmy i wspólnie życzyłyśmy sobie wszystkiego co najlepsze. Nadszedł również czas na prezenty. Każda z nas otrzymała prezent od " Świętego Mikołaja" :)
Bardzo ważnym etapem naszego spotkania była licytacja, z której uzbierana kwota 346 zł przekazałyśmy Panu Józefowi, który pięknie gra na swoim akordeonie na rzeszowskich ulicach. Bardzo się cieszę, że chociaż w niewielkim stopniu mogłam dołączyć się do tej akcji i po prostu pomóc :) Asia zrobiła nam ogromną niespodziankę przynosząc pudła z ogromną ilością upominków od sponsorów. Za co oczywiście bardzo im dziękuję ale o tym w innym poście.
Jeszcze raz dziękuję Słoneczka za miło spędzony czas i mam nadzieję, że w Nowym Roku również będziemy miały czas na takie spotkania :) :-*
Buziaki
Fash
Widać, że spotkanie było bardzo udane. :)
OdpowiedzUsuńbyło cudownie :3
OdpowiedzUsuńspotkanie było na pewno udane :)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Zazdroszczę spotkania i tych pyszności...aż nabrałam ochotę na coś słodkiego :3
OdpowiedzUsuń