poniedziałek, 24 sierpnia 2015

Nacomi - Natural Body Butter.


Recenzja Naturalnego Balsamu do Ciała z Masłem Shea firmy Nacomi, który otrzymałam na ostatnim spotkaniu blogerskim, które odbyło się w maju tego roku :)




Witam was serdecznie :)
O takiej porze już znacznie gorzej mi się pisze, niestety moje szare komórki dopominają się snu pomimo, że nie odczuwam zmęczenia fizycznego :) No cóż po pracy i po ogarnięciu wszystkiego co się jeszcze "napatoczy" na mojej codziennej drodze mogę w spokoju zasiąść i wyskrobać coś dla Was ;-)




Od producenta:




Moja opinia:
Balsam zamknięty jest w plastikowym białym słoiczku (było jeszcze tzw. zabezpieczenie zawartości słoiczka również plastikowe ale niestety zostało przeze mnie zgubione i nie ma go na zdjęciach ;) Po odkręceniu słoiczka od razu unosi się rewelacyjny i bardzo silny czarujący wiśniowy zapach, balsam ma w składzie również wiśnie dlatego tak intensywnie pachnie. Ten zapach działa na mnie jak narkotyk bo nie mogłam oderwać nosa od słoiczka haha :) Balsam ma kolor biały a jego konsystencja jest bardzo gęsta aż "twarda", dlatego już niewielka ilość wystarczy do nałożenia balsamu na skórę. Podstawowy trik, który znacznie ułatwi nam nakładanie kosmetyku to to aby przed nałożeniem go na skórę rozgrzać go w dłoniach. Produkt pod wpływem ciepła dłoni rewelacyjnie rozprowadza się na skórze. Niestety balsam najlepiej jest stosować na noc, ponieważ ma bardzo tłustą konsystencję i brudzi ubranie ale to tylko jego jedyny minus ;-) Po 3 tygodniowym stosowaniu balsamu dzień w dzień widzę bardzo dużą różnicę w nawilżeniu i odżywieniu mojej skóry, która ma skłonności do przesuszania. Balsam dzięki swojemu silnemu działaniu nawilżającemu dogłębnie i na bardzo długi czas nawilża i odżywia skórę. Na dodatek jest ona miękka i elastyczna. Teraz już nie stosuję balsamu codziennie jak to miałam w zwyczaju a kilka razy w tygodniu :) Jest bardzo wydajny, dzięki czemu możemy się nim cieszyć przez dłuższy czas. Kochane na prawdę polecam bo warto a ten zapach obłędny.... :-*



A tak balsam wygląda na skórze, na prawdę jest tłusty.

Balsam możemy dostać w dwóch wariantach ilościowych 100 i 200 ml ja miałam ten o 100 ml. pojemności. Możecie go zakupić w sklepie internetowym firmy SpaFit a kosztuje około 17 zł :)

Dobrej nocy Kochani całusy :-*

12 komentarzy:

  1. nie znam produktu

    __________________
    fashion, makeup i nie tylko
    www.justynapolska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. ja zakochałam się w Nacomi ;D a Tobie zazdroszczę tego zapachu <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam tłustawe masełka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. musi pięknie pachnieć :) produkt pochodzi ze strony Spa Fit (masz baner na boku) - o ile to ten ze spotkania, jeśli tak podlinkuj proszę :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Nacomi jest super firmą, widać, ze się bardzo rozwija :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Z Nacomi mam żel do twarzy i jest super:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam okazji testować jeszcze kosmetyków tej formy, obecnie po wakacjach moja skóra potrzebuje duuużo nawilżenia więc pewno by się u mnie sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę koniecznie go kupić ! Uwielbiam przeróżne balsamy do ciała;)

    OdpowiedzUsuń