Kochani kratka nadal podbija nasze serca, nie tylko ta drobniutka vichy ale wszystkie jej rodzaje co bardzo mnie cieszy :)
Dzisiaj przedstawię Wam kratę w wersji blue w luźniejszej, mało zobowiązującej odsłonie. Niebieską koszulę zestawiłam z jeansami i niezastąpionymi i mega wygodnymi timberlandami. Do całości shopperka w kolorze bucików, zegarek (u mnie ostatnio to podstawa) i można ruszać w miasto. Jest luźno i wygodnie taki zestaw jak najbardziej sprawdzi się na zakupy, na uczelnię lub pogaduszki z przyjaciółką.
koszula - Hollister
spodnie - Stradivarius
naszyjnik - H&M
zegarek - eCarla.pl
bransoletki/buty - no name
torebka - David Jones
A Wy moi Mili jaką kratkę lubicie najbardziej??
Buziole
Fash.
Lubię granatową kratkę ;) Czerwona też może być :D
OdpowiedzUsuńTwoja krata jest świetna!
OdpowiedzUsuńtaka uniwersalna, do wszystkiego pasująca!
czy to spodnie, czy spódnica!
ja chyba każdą kratę lubię ;)
choć na sobie nie wyobrażam sobie niebieskiej akurat ;)
Krata zawsze hot! Ale w kolorze niebieskości jeszcze nigdy nie miałam w swojej szafie
OdpowiedzUsuń_______________________
Fashion&minimalist Blogger
WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM
krata w szczególności na koszulach zawsze hot! <3 pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńale Ci pasuje ten kolor ;)) sama ostatnio non stop chodze podobnie < 3 i uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się ten look!
OdpowiedzUsuńWszystko świetnie dopasowane. Moje ulubione kolory!
Uwielbiam koszule w kratę! Prosta, fajna stylizacja ;)
OdpowiedzUsuńU mnie nowy post, pozdrawiam :*
Koszula jest świetna :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się koszula :)
OdpowiedzUsuń